Jak opanować panikę i emocje na rynku?
Dzisiaj odpowiadam na dwa pytania, które otrzymałem od dość początkującego tradera. Zacznijmy od tematu paniki. Pytanie brzmi następująco…
Popełniam wiele błędów na rynku z powodu paniki. Jak ją kontrolować?
Panika pojawia się, gdy nie jesteśmy dobrze przygotowani. Trzeba być dobrym graczem, aby wyjść i walczyć z najlepszymi na świecie, do których mamy dostęp. Ale oni mają dostęp do nas i do naszych pieniędzy 🙂 Trzeba się z nimi zmierzyć. Rynek nie jest bezmyślnym tworem. Składa się z żywych ludzi, bardzo inteligentnych.
Przejdźmy dalej…
Co zrobić, gdy mam wykonaną analizę, pojawia się sygnał, ale zamiast wejścia pojawia się wahanie, a cena idzie zgodnie z oczekiwaniami, ale beze mnie? Co zrobić, gdy mam otwartą transakcję, ale wysiadło zasilanie elektryczne? Pojawiają się silne emocje. Czasami zdarza się, że wchodzę wtedy na rynek na siłę, ale rezultat jest druzgocący
Zacznijmy od ostatniego punktu. To jest klasyczne działanie pod wpływem emocji na rynku. Trzeba je po prostu puścić 🙂 Nie handluj, gdy w takiej sytuacji pojawia się taka emocja/potrzeba.
Co do przerwy w dostawie prądu, to nic nie możemy zrobić – mleko się rozlało. Ty jako trader jesteś odpowiedzialny za zaplecze technologiczne, na którym pracujesz. Zalecam zaopatrzenie się w dobry UPS (rodzaj baterii, którą podłącza się do komputera i która jest w stanie podtrzymać jego działanie przez jakiś czas. Krótszy lub dłuższy, ale wystarczający, aby wyłączyć handel).
Większym problemem jest jednoczesna utrata połączenia z Internetem. Jako trader najlepiej jest mieć 2 lub nawet 3 dobre i niezależne (!) połączenia internetowe. Niezależne, tzn. od różnych dostawców, tak aby wszystkie nie zawiodły w tym samym czasie. Na przykład kabel + USB z sieci komórkowej (innej niż kablowa) + telefon komórkowy (to już standard).
Kolejna niezwykle ważna sprawa – SL i TP. Muszą być zawsze! I nie ma zmiłuj się.
Dlaczego? Ponieważ zdarzają się sytuacje losowe, na które nie można nic poradzić. Na przykład: mój znajomy trader miał otwartą pozycję, odebrał telefon i okazało się, że jego żona jest w szpitalu, w wypadku. Zostawił wszystko i pojechał do niej. W wyniku tego stracił kilka tysięcy. Gdyby istniał SL, nie doszłoby do takiej straty. Gdyby istniał TP, możliwe, że cena osiągnęłaby go.
Każdy dojrzały, odpowiedzialny inwestor stawia zarówno SL, jak i TP. Zadaj sobie pytanie, czy istnieje jakikolwiek rozsądny powód, aby tego nie robić?
Kolejna rzecz, odbieranie telefonu podczas rynku jest błędem. Jeśli ktoś ma ważną sprawę, zadzwoni drugi lub trzeci raz albo wyśle SMS-a. Oddzwoni do Ciebie. A jeśli czekasz na ważną wiadomość, nie graj. Każde odwrócenie uwagi od rynku ma negatywny wpływ na Twoje wyniki.
Ponadto nie należy grać w czasie burzy, wichury, gdy konserwatorzy pracują na liniach przesyłowych itp. Są to niebezpieczne czynniki ryzyka.
Jednak wahanie, o którym mowa na początku pytania, może mieć dwa źródła: brak znajomości systemu lub słaby proces decyzyjny (co robić w trakcie transakcji, gdzie wyjść). Z drugim z nich można sobie poradzić dopiero po bardzo dobrym opanowaniu systemu. Wahanie jest reakcją osoby inteligentnej na brak przygotowania (rodzaj odruchu obronnego).
Nie można z nim walczyć. Trading na siłę prowadzi do znienawidzenia tego, co się robi. Pierwszą rzeczą jest bardzo dobre przygotowanie się. 95% problemów traderów w początkowym okresie nauki wynika z niedostatecznej znajomości systemu.
Zaczynamy od perfekcyjnego opanowania jednego najlepszego setupu (najwyżej dwóch), a następnie przechodzimy do zyskowności. Wejście – zarządzanie – wyjście. Bądź w tym mistrzem. Nic więcej nie potrzeba.
Musisz także mieć pod ręką swojego brokera i numer rachunku, aby w razie potrzeby móc zarządzać/zamykać pozycję przez telefon.