Category: Dane Alternatywne w tradingu

Magazyn dla Traderów: New City Trader

New City Trader - Darmowy Magazyn Dla Traderów

New City Trader to nowy magazyn dla traderów, zarządzających portfelami i funduszami hedgingowymi, właścicieli funduszy.

Tradycyjny handel i inwestowanie staje na głowie. Traderzy narzekają na duże zmiany, w których coraz trudniej się odnaleźć. AI, dane alternatywne, automaty, systemy hybrydowe…

W tym magazynie chcemy pomóc Ci zrozumieć to ‘nowe’, które nadchodzi. Chcemy wskazać, co będzie odbierało pieniądze traderom i funduszom. A z drugiej strony, co może przynieść nowe zyski.

Mgazyn Dla Traderów - Teraz ZA Darmo!

Pobierz Najnowszy Numer New City Trader!

Analiza techniczna i fundamentalna na forex to już za mało! Czas na analizę danych. Ogromnej ilości danych.

Autor: Redakcja

Forex jest największym rynkiem finansowym na świecie. Handel na tym rynku odbywa się 24 godziny na dobę, 5 dni w tygodniu, a DZIENNY wolumen obrotu przekracza 6 miliardów dolarów. Kursy walut zależą od wielu czynników, takich jak: stopy procentowe, inflacja, wydarzenia polityczne i gospodarcze itp itd.

Na pewno słyszałeś, a może i korzystasz z analizy technicznej i fundamentalnej. Jesli nie, to w skócie analiza techniczna polega na analizie historycznych danych cenowych w celu identyfikacji trendów i formowania się punktów wejścia i wyjścia z rynku. Analiza fundamentalna polega na analizie czynników ekonomicznych, politycznych i społecznych, które mogą mieć wpływ na kursy walut.

Jednak toza mało. Obecnie informacje są dostępne w mgnieniu oka w ogromnych ilościach. Dzięki temu mogła rozwinąć się analiza danych – Big Data i Alternative Data. Analiza OGROMNYCH ilości danych.

Na Forex, gdzie transakcje odbywają się w ciągu sekund, analiza danych daje inwestorom możliwość wykorzystania ogromnej ilości informacji nawet w czasie rzeczywistym!

Wszystkie najlepsze fundusze mają bardzo rozbudowane centra analizy. Zatrudniają matematyków, fizyków, programistów, quantów, statystyków… po to, aby tworzyli systemy analizy tych ogromnych wolumenów danych – jakie mamy trendy i wzorce, ryzyko, co warto badać, jak po co, co z czym koreluje lub nie, co ma jakie wagi, co da się wykorzystać itd itd itd… Ma to służyć jeszcze trafniejszemu przewidywaniu ruchu cen. Sprawdza się.

Dostęp do ogromnej ilości danych i zaawansowanych narzędzi analizy danych umożliwia inwestorom tworzenie modeli prognostycznych, które wykorzystują algorytmy uczenia maszynowego i sztucznej inteligencji. Dzięki temu mogą oni identyfikować złożone zależności między różnymi czynnikami, co może prowadzić do bardziej trafnych prognoz rynkowych.

Analiza danych może być wykorzystywana do analizy różnych rodzajów danych, takich jak:

  • dane historyczne cen,
  • dane makroekonomiczne,
  • dane finansowe,
  • dane społeczne,
  • dane z mediów społecznościowych
  • a nawet… zdjęcia parkingów przed fabrykami Tesli, czy zdjęcia satelitarne pól uprawnych.

Więcej o tym, z przykładami, znajdziesz w New City Trader!

Dane alternatywne możesz znaleźć sam, ale bez odpowiedniego zaplecza i wiedzy, raczej nie zrobisz z nich użytku. Jako traderzy detaliczni, musimy jeszcze trochę poczkać aż będą dostępne w bardziej przyjaznej “obrobionej” formie. To kwestia bardzo krótkiego czasu i… pieniędzy 🙂

Jeśli chcesz wykorzystać analizę danych do podejmowania decyzji inwestycyjnych na rynku forex, musisz mieć dostęp do dużych zbiorów danych, posiadać umiejętności analityczne, umieć interpretować wyniki analizy danych, umieć zarządzać ryzykiem.

Jeśli chcesz wiedzieć, jakie przygotowanie mają zespoły tradingowe w funduszach (a to ich masz po drugiej stronie), tutaj parę ogłoszeń o pracę:

Wsparcie Polskiej Edukacji Tradingowej

Kawa i Ciacho:

Mgazyn Dla Traderów - Teraz ZA Darmo!

Pobierz Najnowszy Numer New City Trader!

Szkolenia dla Traderów

Książki i Szkolenia Tradingowe w Forex Institute to najlepsze przetestowane praktyki na temat sukcesu w tradingu. Oparte o doświadczenie wybitnych traderów na Świecie, z którymi mieliśmy przyjemność pracować. Tu uczysz się od najlepszych.

5 Prostych Zasad Wyznaczania Trendów. Tutaj masz okazję poznać 5 zasad trendowych, które pozwolą Ci określić trend bez najmniejszych wątpliwości i wybierać wyłącznie najlepsze pozycje na rynkach. Sprawdź Szczegóły…

Top Investor 2.0. Celem kursu jest, abyś został Top Inwestorem z wiedzą i narzędziami najlepszych traderów! Tu znajdziesz odpowiedź na pytanie: Jak mogę osiągnąć i utrzymać trwałe rezultaty, które będę tylko powiększać? Sprawdź Szczegóły…

Mental Toughness I. To szkolenie poprzez naukę panowania nad stresem i emocjami dopadającymi Cię na rynku i po grze, pomoże Ci ustabilizować zyski, zmniejszyć straty, szybciej stabilnie zarabiać i chronić swój komfort psychiczny. Sprawdź Szczegóły…

➤ NOWE: Mental Toughness II. Zupełnie nowe, efekt kilkuletniej pracy, badań i rozmów. Będzie szczególnie użyteczne dla średnio i zaawansowanych traderów. Jeśli chcesz ustabilizować swój tradig, wskoczyć na wyższy poziom, podkręcić wyniki w pracy – to będzie materiał dla Ciebie. Sprawdź Szczegóły…

Najniżej wiszący owoc [część 2]

Przedstawiamy obiecaną drugą część dotyczącą wykorzystania narzędzi AI w tradingu. Pokazujemy w niej, jak nowe narzędzia mogą być wykorzystywane w przykładowym funduszu. Składa się on z dyskretnych traderów, a jego szefem jest trader, który praktycznie handluje ropą naftową od kilkudziesięciu lat. Część I można znaleźć w pierwszym numerze naszego magazynu

Najszybsza droga do gotówki: wspieraj najlepszych i ulepszaj to, co już działa

Wróćmy do funduszu i zadajmy sobie pytanie – jakich narzędzi użyć i gdzie. Jest to pytanie o to, gdzie inwestycje mogą przynieść najszybsze, wymierne korzyści: zatrzymać erozję zysków, ograniczyć ryzyko i być może zwiększyć stopy zwrotu.

To, co teraz opisuję, nie jest uniwersalną receptą, bo każda sytuacja może być inna. Z mojej perspektywy przedstawiam tematy do przemyślenia. Powiem tak – ogólna zasada jest taka, że powinniśmy wspierać to, co działa najlepiej, przynosi najlepsze zyski i co niesie ze sobą największe ryzyko. W przypadku funduszu, czy dyskretnych traderów – jest to wspieranie najlepszych traderów.
Kto w naszym funduszu jest najlepszy?

W opisywanym funduszu najlepszym traderem jest jego posiadacz. Wsparcie dla niego jest oczywiste, o ile oczywiście sobie tego życzy. Jednak wsparcie AI w tym przypadku może zawieść, co zaraz pokażemy. Najlepsze praktyki z wdrażania narzędzi AI uzyskujemy, gdy wspieramy, ulepszamy, automatyzujemy to, co już działa dobrze. Ogólnie rzecz biorąc, najlepsze wyniki uzyskamy, wspierając to, co działa najlepiej.

Jeśli mamy grupę najlepszych traderów, to są oni dość oczywistym wyborem.

Musi być jednak spełniony jeszcze jeden warunek – muszą być otwarci na nowe metody. Zdarza się na przykład, że podejście statystyczne jest tak dalekie od doświadczenia tradera, że nie jest on w stanie się przestawić. Nie jest w stanie połączyć wglądu dostarczanego przez nową wiedzę z tym, co już wie. Rezultatem jest niepotrzebne napięcie, a inwestycja i czas są stracone.

Najlepsi zazwyczaj nie mają z tym problemu – to jedna z ich kluczowych cech. Są otwarci na zmiany, wiedzą, że rynek nieustannie się zmienia i trzeba się do niego dostosowywać. Jako przykład podam Larry’ego Williamsa, z którym przeprowadziłem wywiad do książki kilka lat temu. Dziś ma 77 lat, a w Internecie można znaleźć jego aktualne wykłady na temat nowych wskaźników, które tworzy. Wiek nie jest przeszkodą w korzystaniu z nowych rzeczy. Nasz trader, szef funduszu, to człowiek po siedemdziesiątce i tak, uważam, że to on powinien być wspierany, jeśli tego chce.

Drugie pytanie brzmi – gdzie jest największe ryzyko i jak nowe narzędzia mogą je zmniejszyć?
Trzeci obszar to (i tu moim zdaniem jest bardzo duży potencjał) wdrażanie nowych MM (money management), o tym będę pisał w kolejnych artykułach.

I jeszcze kilka wskazówek na koniec

Jeśli myślisz o większym dziale AI (wykorzystującym tylko nowe narzędzia) to stwórz osobny zespół. W kolejnym numerze opiszę dobre i złe praktyki w tym zakresie, czyli jak nie stracić dziesiątek milionów korzystając z tego, na czym inni już się sparzyli.

Nowe strategie zarządzania wielkością pozycji dla różnych klas sygnałów

Często odnoszę się do tego, co robią najlepsi traderzy dyskretni, ponieważ to ich praktyki warto naśladować i ulepszać (poprzez automatyzację).

Najlepsi dostosowują wielkość pozycji do “dobroci sygnału”, w tym sensie, że są skłonni zwiększyć pozycję, gdy sygnał jest wyjątkowo dobry (zgodnie z ich kryteriami oceny).

Jeśli zaczniemy od tego, że niektóre sygnały są lepsze, a inne gorsze, możemy przejść do stworzenia płynnego MM, opartego na przykład na ocenie statystycznej, ocenie opartej na wynikach zastosowania uczenia maszynowego.
Punktem wyjścia może być prosta obserwacja, że najlepsze dane wejściowe mogą mieć coś wspólnego. Co to jest, jakie są czynniki – to zadanie dla narzędzia ML (klasyfikacja wejść ze względu na różne parametry).

Jeśli to znajdziemy, to możemy policzyć nowe dynamiczne reguły przypisywania wielkości pozycji do każdego sygnału (w zależności od parametrów charakteryzujących dane wejście – czy jest “lepsze” czy “gorsze – do jakiej klasy należy).

Takie podejście otwiera nam drzwi do tworzenia bardzo płynnych strategii MM – najlepsze sygnały otrzymują najwięcej i są piramidowane, a najsłabsze (ale wciąż “wartościowe”) – otrzymują mniej lub tylko “wejścia kontrolne”.

W tych ostatnich możemy na przykład spróbować “wejść kontrolnych” i jeśli pozycja się utrzyma i jest zabezpieczona – dokładamy tyle, że jeśli rynek pójdzie przeciwko nam – wyjdziemy na zero (to jedna z prostszych strategii dla “słabych” sygnałów).

Dlaczego jest to ważne? Sygnały te nie są na tyle użyteczne, by mogły zostać przeoczone przez innych traderów i inne systemy. W przypadku, gdy więksi z bardzo silnymi systemami AI przejmą coraz większe części rynku, te właśnie sygnały mogą pozostać najdłużej. Jeden z najskuteczniejszych funduszy kwantowych wartych miliardy dolarów od wielu lat specjalizuje się właśnie w takim podejściu.

Bardziej złożone strategie MM są praktycznie poza zasięgiem dyskretnych traderów, wymagając zbyt dużego nakładu pracy, przekraczającego możliwości pojedynczej osoby lub nawet zespołu.
Dodajmy do tego fakt, że pojedyncza pozycja może być podzielona na tysiące mniejszych (aby zminimalizować niekorzystne ruchy i dynamicznie dostosowywać się do oczekujących i przychodzących zleceń), a to bezwzględnie wymaga zastosowania inteligentnej automatyzacji.

Ukrywanie wejść i wyjść

Gdybym napisał, że brokerzy i animatorzy rynku kopiują pozycje najlepszych, wielu mogłoby się obrazić. Nie napiszę więc tego (oh wait!). Jest to jedna z najstarszych sztuczek w książce, najprostsza i bardzo zyskowna, stosowana od początku istnienia giełd.

Najlepsi robią to na kilka kreatywnych sposobów, z tego co zaobserwowałem w cyklu życia funduszu przychodzi czas, kiedy wejścia są ukrywane, aby zachować rentowność. Zbyt wiele oczu patrzy, wielu sprytnych ludzi jest w stanie “złamać” strategię i wcale nie potrzeba inteligencji, aby ją skopiować.

Niektórzy z najlepszych posuwają się do tego, że nie tylko ukrywają dane wejściowe, ale także ukrywają intencje, system, strategię stojącą za danymi wejściowymi, aby uniemożliwić inżynierię wsteczną. Jest to zrozumiałe, jeśli mają coś, co działa dobrze (za co zwykle zapłacili dużo, czasem dziesiątki milionów), chcą z tego korzystać przez lata.

W tym miejscu chciałbym omówić dwie strategie, które zaobserwowałem, aby ktoś, kto jeszcze nie miał z tym do czynienia, mógł wyrobić sobie opinię.

Pierwsza strategia polega na podzieleniu wejść pomiędzy dwóch, trzech lub więcej brokerów. System ma pewną liczbę zyskownych wejść i pewną liczbę stratnych, a sam podział może powodować wahania – być może do jednego z brokerów popłynie więcej stratnych?

Możliwe jest świadome (jeśli podejrzewa się taką praktykę) kierowanie gorszych zleceń do któregokolwiek z brokerów. Można też robić takie rzeczy rutynowo, zmieniając co jakiś czas do kogo kierowane są lepsze i gorsze zlecenia. Z pewnością odbije się to na kopiujących, ponieważ system nie będzie tak dobry, jak oczekiwano.

Inna strategia wymaga posiadania lub prowadzenia własnego działu tradingu HFT. Jeden z dużych funduszy wykonuje kilkaset tysięcy wejść dziennie (od dwustu do czterystu tysięcy wejść), a wśród nich HFT ukrywa swoje wejścia przed innymi systemami.

Fundusz ten jest obsługiwany przez dwóch bardzo dużych brokerów.
Gdyby ktoś miał dostęp do jednego z brokerów i próbował złamać jego strategie, musiałby najpierw odfiltrować sygnały o dużej skali (5 minut i więcej) od dziesiątek tysięcy sygnałów HFT. Jest to oczywiście możliwe, ale… pozostaje drugi problem – żadna z tych ścieżek nie pozwala w pełni poznać systemu. Po drugie – fundusz wykorzystuje nie jedną strategię, a dziesiątki. A złamanie tego jest już nietrywialną sprawą (ale nadal prawdopodobnie możliwą dla cierpliwego statystyka).

Ale jest jeszcze jedna sprawa – fundusz zatrudnia wielu świetnych matematyków, którzy z czasem na pewno zorientują się, że jedna ścieżka ma gorsze wyniki od drugiej i zadadzą sobie pytanie dlaczego (fundusz miał już do czynienia z wykorzystaniem swoich sygnałów i zna temat z doświadczenia).

Niekoniecznie będą w stanie udowodnić, że ktoś podkrada ich sygnały lub próbuje złamać ich strategie, ale mogą po prostu chcieć zmienić brokera.

Na tym kończy się część pierwsza. Całość można przeczytać w magazynie. Wystarczy zasubskrybować poniżej!
Wsparcie Polskiej Edukacji Tradingowej

Kawa i Ciacho:

Mgazyn Dla Traderów - Teraz ZA Darmo!

Pobierz Najnowszy Numer New City Trader!

Alternatywne Dane w tradingu to rewolucja. Ważniejsza niż rewolucja AI

To Dane Alternatywne dają dziś największą przewagę traderom i funduszom w tradingu, nie AI. Czas dominacji AI dopiero nadejdzie.